22 września 2019 miał miejsce Bieg na K2 w którym wystartował Krzysiek. Do mety dotarł z czasem 0:53:48 zajmując 263 miejsce (82 w klasyfikacji wiekowej).

Zdjęcie: Dulny Foto

40. PKO Półmaraton Szczecin był reprezentowany przez trójkę naszych zawodników. Wystartowali oni w klasyfikacji na 10km.
Jarek przebiegł trasę w 1:03:38 zajmując 711 miejsce w open i 198 w kategorii wiekowej.
Ewa ukończyła bieg z czasem 1:16:35, co uplasowało ją na pierwszym miejscu w kategorii wiekowej (1089 open).
Baśka uzyskała czas 1:20:58 zajmując 1121 miejsce w open i 45 miejsce w klasyfikacji wiekowej.

Nasza stronka od jakiegoś czasu pogrążona w letargu, a to z powodu wielu okoliczności, wpływających na aktywność sportową naszych członków. Jedni poświęcają się w pełni rodzicielstwu, inni pracy czy nauce, jeszcze inni zmagają się z kontuzjami. Tak czy inaczej, w tym sezonie nasze buty wiszą na kołkach. Wyłom uczyniła Ewa startując w Berlińskim Biegu Kobiet na 5 km w towarzystwie wnuczki Oli oraz idącej w nordic walking na 10 km córki (obie startują w gronie sympatycznej grupy nordiczek Słoneczne Babeczki) Po wielu zimnych i mokrych dniach pogoda w Berlinie powaliła – słonecznie i bardzo gorąco. W miejscu startu od południa kłębiły się tłumy kobiet wraz z rodzinami. W samym tylko biegu na 5 km wzięło udział ok. 4 tysięcy biegaczek! Ponieważ wszystkie konkurencje rozgrywane były w parku, to jego alejki z trudem mieściły tak ogromną ilość zawodniczek. Wyminięcie kogokolwiek wymagało niemałej pomysłowości i uporu. Nasza klubowiczka pokonała trasę w 35:31 zajmując 2320. pozycję, 5. w K 70 i jest bardzo zadowolona ze swojego startu 🙂

Zdjęcie: Dulny Foto

Miło nam donieść, że po dłuuuugaśnej przerwie w startach w dzisiejszym biegu Kortza wystartował Marcin Jastrzemski i nową trasę pokonał w czasie 1:05:26! Cieszymy się z tego powrotu i życzymy kolejnych udanych startów!

Zdjęcie: W czarnym obiektywie

18 listopada nad Jeziorem Szmaragdowym odbył się drugi bieg cyklu City Trail, na którego mecie zameldowało się 731 zawodników, a wśród nich z czasem 32:32 znalazł się Marek Ładziak. Gratulujemy udanego powrotu na ścieżki biegowe po kilkuletniej przerwie!

Zdjęcie: Inna perspektywa – SPORT

W taką cudną pogodę odbył się pierwszy bieg cyklu City Trail nad Jeziorem Szmaragdowym. Z naszej drużyny zaprezentowali się panowie, których od dość dawna nie było na starcie, tj. Marek Ładziak i Jarek Soroka. Obaj bez problemu poradzili sobie z nieznaną nową trasą i ukończyli bieg biegnąc ramię w ramię uzyskując czas 31:13. Serdecznie gratulujemy i trzymamy kciuki za przyszłe starty 🙂

No i start sezonu za nami. Maraton Puszczy Goleniowskiej (dla nas półmaraton i ćwierćmaraton) na nowej trasie odbył się tradycyjnie przy pięknej, słonecznej pogodzie, choć przed startem był równie tradycyjny ziąb. Wystartowało nas czworo: Renata, Ewa, Basia i Jarek. Krzysiek, mimo że zapisany, musiał zrezygnować ze startu z powodu choroby, ale towarzyszył nam w roli kibica. Dla Renaty był to jeden z wielu biegów w tym sezonie, ale dla pozostałych, trapionych kontuzjami i nieprzewidzianymi okolicznościami, pierwszy. Tak więc cudów nie dokonaliśmy, ale w niezłym stanie dotarliśmy do mety 😀
Jako jedyna w ćwierćmaratonie wystartowała Basia i był to pierwszy nieśmiały start po dwuletniej przerwie, spowodowanej licznymi kontuzjami i dwiema operacjami. Basia jedno okrążenie niełatwej trasy pokonała w czasie 1:24:59, co zważywszy na fakt, że chore kolano nadal czyni różne złośliwości, należy docenić.
Pozostała trójka zmierzyła się z półmaratonem i najlepiej poradziła sobie Renata uzyskując na mecie czas 2:06:06.
Jarek na tym dystansie w Kliniskach startował pierwszy raz (dotąd w maratonie) i bardzo nie pasowała mu nowa trasa. Niewykluczone, że wpływ na to odczucie miało zwykłe przemęczenie. Na mecie pojawił się z czasem 2:13:30. No i Ewa, która pojawiła się na starcie po roku przerwy spowodowanej kontuzją, dającej podobnie jak u Basi nadal o sobie znać, ukończyła bieg z czasem 2:42:43. Mamy nadzieję, że w kolejnym roku pojawimy się w Kliniskach w liczniejszym gronie i jeśli los (czyt. kontuzje) będzie łaskawy poprawimy nasze rezultaty. Dziękujemy Organizatorom za wiele ciepłych słów, za niezapomnianą atmosferę, dla której co roku tu wracamy.
A Mistrzowi Jarkowi Dulnemu nieodmiennie gorąco dziękujemy za wyjątkowe zdjęcia 🙂

Dziś na mecie 39. Półmaratonu Szczecińskiego zameldowało się 1967. biegaczy, a wśród nich niezmordowani w tym sezonie Renata i Krzysztof Paizertowie. Nasi zawodnicy spisali się znakomicie i ukończyli bieg z czasem 2:02:00 Renata (najlepszy w tym roku) i Krzysiek 1:50:52 (nowa życiówka) zajmując miejsca odpowiednio 1310 (50) i 805 (203). Gratulujemy serdecznie!

Zakończył się Szczecinecki Weekend Biegowy. Wśród niemal 300 biegaczy z 15-kilometrową trasą zmierzyli się Renata i Krzysiek Paizertowie. Zwłaszcza o Krzyśka martwiliśmy się tym razem, bo kilka dni wcześniej doznał poważnej kontuzji i jego start stał pod znakiem zapytania. Obydwoje poradzili sobie z trasą, choć Krzysiek z najwyższym trudem, przybiegając prawie 19 minut za żoną.
Wynik Renaty to 212. miejsce open i czas 1:28:56, a wynik Krzyśka to 280. miejsce open i czas 1:47:27.
Gratulujemy, a Krzyśkowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i spokojnej rehabilitacji, bo co nagle, to po diable 😛

23 lipca nad Jeziorem Szmaragdowym odbyła się kolejna letnia odsłona City Trail on Tour. Na starcie pojawiło się blisko 300 biegaczy i biegaczek, a wśród nich Renata Rozwałka-Paizert, samotnie reprezentująca nasz klub. Renata zameldowała się na mecie jako 33. kobieta (10 w kat.) z czasem netto 29.04 🙂 Pozdrawiamy i gratulujemy!