IV City Trail 2015/2016

20160117002
Zdjęcie: noana&aero photo

Dzisiejszy, czwarty już bieg cyklu City Trail trudno właściwie byłoby nazwać biegiem…Ślizgiem może? Ślizgobiegiem? Wańką-Wstańką, w sensie: padnij-powstań, padnij-powstań…? Jak zwał tak zwał i śpieszymy donieść, że odbył się przy udziale 417 zapaleńców, wśród których nie zabrakło nas, ekipy Iron Insane. W okrojonym mocno składzie z racji szerzącego się w naszych szeregach od jakiegoś czasu wrednego wirusa stawiliśmy się nad Szmaragdowym. Nie ma co rozpisywać się na temat: jak się biegało, bo odpowiedzią na to pytanie są nasze wyniki, z pewnością w większości rekordowe, choć w drugą stronę 🙂
A oto i one:
Artur Zygoń 54. z czasem 23:04
Marcin Jastrzemski 153. z czasem 26:50
Jarek Soroka 234. z czasem 29:17
Sandra Rydzyńska 303. z czasem 32:08
Basia Dziegińska 401. z czasem 41:35
Jeśli chodzi o Basię to był to jej pierwszy oficjalny start w zawodach biegowych po odniesionej 11 miesięcy temu kontuzji kolana. Trzymała się dzielnie to gałęzi, to ziemi, ale udało jej się bieg ukończyć, choć nie obyło się bez pewnych urazów.
Wszystkim gratulujemy, nieobecnym życzymy szybkiego powrotu do zdrowia i na biegowe ścieżki!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *