Zdjęcie: Jarek Dulny
19 marca uczestnicy zmagań wokół Szmaragdowego spotkali się na uroczystej ceremonii podsumowującej zakończoną właśnie II edycję biegów z cyklu City Trail. Na wspólnej uroczystości spotkali się najmłodsi biegacze razem z dorosłymi, aby uhonorować małych i dużych zwycięzców, których nie zniechęciła bardzo wymagająca trasa biegu. Co chwila rozlegały się gorące oklaski, którymi nagradzano najlepszych w całym cyklu oraz najlepszych w kategoriach. Zasłużone oklaski zebrała także ekipa Puszczyka, która z niezwykłą starannością dbała o każdy organizacyjny szczegół. Wszyscy zebrani gromko oklaskiwali również naszych niezawodnych fotografów, Piotrka i Jarka, dzięki którym nasze zmagania zostały uwiecznione na pięknych zdjęciach. Szczególną owacją nagrodziliśmy pana Floriana Kropidłowskiego, najstarszego, bo 80-letniego uczestnika cyklu. Również nasza niewielka ekipa miała swoje „pięć minut” bowiem na najwyższym stopniu podium w najmłodszej i najstarszej kategorii kobiet stanęły Sandra i Ewa. W cyklu City Trail Junior świetnie spisali się nasi najmłodsi. Karol zajął 1. miejsce w kategorii D0 chłopców, a Ola 3. miejsce w kategorii D3 dziewcząt. Nadia i Antek uplasowali się kolejno na 7. i 8. miejscu w swoich kategoriach, a ponieważ byli w nich najmłodsi mają szansę na lepsze lokaty w kolejnym cyklu. Całą ceremonię uwiecznili niezawodni Jarek Dulny i Piotrek Krawczuk i dzięki ich uprzejmości możemy zamieścić zdjęcia na naszej stronie (w galerii) 🙂
Poniżej klasyfikacje z całego cyklu biegów.
Iron Insane jako team zajął 12 miejsce na 30 drużyn (15 zostało sklasyfikowanych). Nasza drużyna była reprezentowana przez Sandrę, Renatę, Jarka i Ewę.
Indywidualna klasyfikacja generalna kobiet.
Sandra 21 miejsce (4 biegi)
Renata 46 miejsce (4 biegi)
Ewa 75 miejsce (6 biegów)
Basia 76 miejsce (4 biegi)
Indywidualna klasyfikacja generalna mężczyzn.
Jarek 128 miejsce (6 biegów)
Krzysiek 144 miejsce (5 biegów)
Marcin 161 miejsce (4 biegi)
Zdjęcie: noana&aero photo
8 marca nie mogło zabraknąć na Jasnych Błoniach naszych reprezentantek. W tegorocznej edycji Alkali Biegu Kobiet na dystansie 10 km wystartowały Sandra i Ewa. W malinowych koszulkach prezentowały się niezwykle apetycznie, co uwiecznili na zdjęciach Jarek Dulny i Patrycja Dziewierska (galeria). Organizatorzy, czyli Ruchowa Akademia Zdrowia spisali się na medal i nawet piękną słoneczną pogodę zapewnili blisko półtoratysięcznej rzeszy zawodniczek 🙂
Sandra startowała ze zwichniętą kostką i mimo tego zajęła 42. miejsce z czasem 51:15, a Ewa była 229. z czasem 1:01:55. W biegu na 10 km sklasyfikowano 367 zawodniczek. Niestety, z powodu choroby nie mogły wystartować Basia i Renata. Życzymy im szybkiego powrotu do zdrowia i na biegowe ścieżki 🙂
Naszym niezawodnym fotografom dziękujemy za piękne zdjęcia I do zobaczenia na kolejnych zawodach!
Zdjęcie: noana&aero photo
I oto ostatni bieg cyklu już za nami… Na starcie stawiliśmy się bez Sandry, za to z chorą jeszcze Basią, która musiała zaliczyć czwarty bieg, pokonując trasę choćby truchtem. W ten sposób wszyscy startujący w tym sezonie ukończyli wymagane regulaminem 4 biegi, a Jarek i Ewa nawet 6. Z przyjemnością informujemy, że Marcin doszedł już do pełnej sprawności po przebytej jesienią poważnej kontuzji, czego dowiódł pokonując w bezpośredniej rywalizacji Jarka 🙂
A oto nasze rezultaty:
Marcin Jastrzemski 118/56; 25:36 (25:28)
Jarek Soroka 121/58; 25:48 (25:40)
Krzysiek Paizert 146/66; 27:23 (27:08)
Renata Rozwałka – Paizert 28/6; 28:31 (28:14)
Ewa Soroka 62/2; 33:54 (33:37)
Basia Dziegińska 84/17; 38:31 (38:07)
Biegi dorosłych poprzedzone były jak zwykle biegami dzieci, w których tym razem wzięli udział tylko Karol i Nadia. Antek i Ola z powodu choroby musieli tym razem pozostać w domu…
Fotorelację z ostatniego biegu zamieszczamy (w galerii) dzięki uprzejmości dulny foto, noana&aero photo oraz Piotrka Krawczuka, którym serdecznie dziękujemy!
Podziękowania należą się też Puszczykowi Bukowemu za sprawną organizację całego cyklu oraz stworzenie przesympatycznej atmosfery, dzięki której z przyjemnością stawiliśmy się na starcie co miesiąc.
Do zobaczenia w następnym sezonie (może górki trochę osiądą?)
Klub sportowy zrzeszający sympatyków biegania, pływania oraz kolarstwa