I bieg City Trail

20141019003
Zdjęcie: Jarek Dulny

19. października powitał nas piękną słoneczną pogodą, co dobitnie świadczy o tym, że Puszczyki mają potajemne konszachty z siłami nadprzyrodzonymi… W dodatku niedziela, czas relaksu, można do upojenia leżeć do góry kołami… Można też ruszyć nad Szmaragdowe na I bieg cyklu City Trail. I tak też robimy. W mocno osłabionym (kontuzje, choroba, przeciwności losu, wybryki natury itp.), trzyosobowym składzie ruszyliśmy nad Jezioro. Tym razem ekipę Iron Insane reprezentowali: Ewa, Jarek i Krzysiek. Obżarstwo poprzedniego dnia zrobiło swoje i co niektórym malownicze górki wydały się jeszcze bardziej wredne i zdradliwe niż w poprzednim sezonie. Zastanawiam się nawet, czy się nieco bardziej nie wypiętrzyły i nie wydłużyły… Chyba tak, bo wskazują na to wyniki uzyskane w inauguracyjnym biegu:
Jarek 149/ 138 26:59
Krzysiek 200/ 176, 28:59
Ewa 298/ 80/ 5 k.w. 35:41
Ogółem sklasyfikowano 339 osób, w tym 112 kobiet.
Tym razem zabraliśmy ze sobą czwórkę dzieciaków, aby spróbowały swoich sił w biegach dzieci. Kto wie, może zasilą kiedyś nasze szeregi?
Na podsumowanie warto powiedzieć, że zaprzyjaźnione Puszczyki poradziły sobie z nowym wyzwaniem na medal. Nie mamy pojęcia jak, ale dali radę to wszystko ogarnąć! Dziękujemy za świetną organizację imprezy.

Ewa